Dotarłam do punktu, w którym mam ogromną chęć zapuścić korzenie. Marzy mi się własne mieszkanie lub dom (u Nas w parze z kredytem), w którym stworzę własne miejsce na Ziemi. Urządzę je po swojemu od A do Z, niezależnie od tego, ile czasu mi to zajmie ze względów finansowych, czasowych i zasobów polskich sklepów. Jako bezsprzeczny wielbiciel ciągłego pichcenia i pieczenia, muszę mieć oczywiście kuchnię jak marzenie, a konkretnie moje marzenie. Aby to się spełniło, musi się składać z elementów, bez których nie wyobrażam sobie mojej idealnej kuchni. Pomijając wyspę kuchenną, retro dodatki i wielką lodówkę,punktem obowiązkowym ma być spiżarka. Powiecie, że do tego potrzeba osobnego pomieszczenia i dużo miejsca. Jednak chcę Was przekonać, że nawet w niewielkim mieszkaniu, można wygospodarować miejsce na małą spiżarkę, do której zmieścimy nie tylko zakupowe zapasy i weki własnej roboty, ale także sprzęt kuchenny, który zazwyczaj zagraca nasze kuchenne szafki.Przeszukałam Internet i znalazłam kilka interesujących pomysłów z wykorzystaniem szafek lub wnęk. Mam nadzieję, że przypadną wam do gustu :)
Na pierwszy ogień moja wymarzona <3
...i reszta zdjęć :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za komentarz!